It's April 1st, and we in Poland have snow outside, quite weird... and people complain about it. Well, you cannot do anything about it, but you can use it for your own convenience.
I chose to clean my car mats using snow.
Can you see the dirt left behind?
No chemicals, no detergents, just fresh pure snow. Saving money, saving time (by doing it at home, not in a car wash). I like to have the job done. :-)
Świetnie szoruje się też tapicerkę zmrożonymi grudami śniegu - lub mocno zlepionymi śnieżkami po prostu :) Spokojnie doczyszcza tyły foteli zabłocone butami małolatów, nie moczy tak materiału i jaki świeży zapach potem :) A z podłogi można łatwo wymieść to co się skrusza.
All active commercial links will be deleted! I will not tolerate spam. You can contact me at LinuxEurope(at)gmail.com. My Polish guests - please speak English if possible.
Tak zwykle czyszczę dywany :) Dobry pomysł z dywanikami od samochodu - wybacz, ale po angielsku nie dam rady komentować! :)
ReplyDeleteprośba jest "if possible" :)
Deletedzięki za komentarz :)
Thank you for visiting me :)
Świetnie szoruje się też tapicerkę zmrożonymi grudami śniegu - lub mocno zlepionymi śnieżkami po prostu :) Spokojnie doczyszcza tyły foteli zabłocone butami małolatów, nie moczy tak materiału i jaki świeży zapach potem :) A z podłogi można łatwo wymieść to co się skrusza.
ReplyDeletedzięki za pomysł
Deletethanks for your idea
I'll have to clean my car fabric/upholstery with snow balls :)